sobota, 20 czerwca 2015

Oh, to już ponad rok.

Nie będę się tłumaczyć brakiem motywacji i czasu. 
Bardzo chciałabym tu wrócić z nowymi pomysłami i dużą ilością zdjęć, nie obiecuję, że będę systematyczna, ale w miarę w możliwości, postaram się tu zaglądać jak najczęściej.
Mimo tego, że czytając stare posty mam wrażenie, że to nie moje, nie będę ich usuwać, sentymentalne wartości, zrozumcie.
A teraz Iga Nowak, Zapraszam.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz